W teorii naukowej o Czerwonym Kapturku podstępny wilk zjada babcię.
W teorii naukowej o krasnoludkach, "ktoś jadł z mojej miseczki"
Jest tysiące teorii naukowych, a geniusze nauki znają prawie wszystkie teorie na pamięć.
Teorie naukowe mają tę cechę, że niczego nie da się w nich zmienić, bo raz wymyślone są niezmienne np. teoria, że Achilles nie dogania żółwia, bo teoretyczny podział połówkowy nigdy się nie kończy.
Teorie natomiast można odrzucić gdy są sprzeczne z NIEteorią, a więc rzeczywistością empiryczną.
Wówczas takie teorie mają nazwę BAJDY, BEŁKOT, FAŁSZ.
* * *
Ciekawostką jest, że współcześni naukowcy nie potrafią odróżniać OPISU rzeczywistości, która JEST, od teorii zmyślonej dla potrzeb stwarzania w myślach światów, których nie ma, a więc światów ISTNIEJĄCYCH wyłącznie w wyobraźni. Z powyższego:
twierdzenie
Gdy ktoś w dobrej wierze udając, że rozumie coś czego nie można zrozumieć bo jest wewnętrznie sprzeczne (dysonans poznawczy) udaje idiotę
-to-
sam nie wie kiedy staje się rzeczywistym idiotą, bo przestaje rozumieć cokolwiek.
Ten mechanizm z powodzeniem wykorzystywany jest przez KOSIARZY MÓZGÓW do produkcji pożytecznych idiotów - niewolników SYSTEMU. :)
Jeśli jesteś idiotą/idiotką - to masz prawo pomachać łapkami i potupać nóżką wołając: "nie, nie!!! Ja nie jestem idiotą" a tym udowodnisz, że moje twierdzenie jest prawdziwe. Idiota nie wie, że idiotą JEST..
